Wszyscy chcemy, aby Święta były jak z bajki, tymczasem już w Wigilię bardzo często marzymy o tym, aby mieć święty spokój.
Jak nie zwariować w Święta?
To proste – wyluzuj!
Poniżej podziele się z Tobą sposobami, które mi pomagają doświadczać magiczny czas Świąt w spokoju, bez stresu i tak jak lubię.
- Przestań się porównywać! Nie musisz piec lepiej niż ciocia Beata i lepić pierogów lepiej niż Babcia czy Mama. Twoje mieszkanie nie musi obfitować w dekoracje w każdym jego koncie, jeżeli tego nie lubisz. No i co z tego, że Twoja bratowa kupiła sobie na Wigilię nową, markową sukienkę, jeśli Ty uwielbiasz swoją sprzed dwóch lat. Przestań się porównywać i stresować już na samym starcie. Przeżyj te Święta w zgodzie ze swoimi wartościami, na swoich zasadach i tak jak lubisz.
- Zaakceptuj to, czego nie da się zmienić. Ciocia Basia i tak się pewnie zapyta o to, czy Twój wybranek pojawił sie już na horyzoncie, a wujek Janek po raz 10-ty będzie opowiadał ten sam kawał, który na dodatek wogóle Cię nie śmieszy. Popatrz na to wszystko z przymrużeniem oka. Uwierz mi – wiem, że to może być frustrujące. Jeśli nie podoba Ci się w jakim kierunku zmierza rozmowa, zmień ją. Pamiętaj, że zawsze możesz też zmienić formę spotkania – zamiast siedzieć cały dzień przy stole, można się wybrać na spacer, czy zagrać w planszówkę.
Moim klinetom często polecam stosować technikę wizualizacyjną – ‘białe światło’, szczególnie wtedy, kiedy wiedzą, że będą ‘skazani’ na rozmowę z małosympatycznym szefem, przełożonym, czy mniej lubianym członkiem rodziny. Technika ta polega na wyobrażeniu sobie wokół siebie strumienia białego światła, który jest naszym płaszczem ochronnym. Strumień światła nie dopuszcza do nas na poziomie podświadomym płynących w naszym kierunku komentarzy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat mocy wyobraźni i technik wizualizacyjnych to zapraszam Cię na kursy Metody Silvy, które regularnie prowadzę na terenie Dublina, w Irlandii.
- Nastaw się pozytywnie! To zdecydowanie mój sposób na wszystko – nie tylko w Święta. Nie pozwól, aby przygotowania świąteczne czy członkowie rodziny popsuli Twój nastrój. Jeśli nastawisz się pozytywnie, z łatwością wpadniesz w magiczny klimat Świąt i będziesz dostrzegał jego radosne askpekty. Zrelaksuj się i zachowuj spokój.
W tym wypadku na kilka dni przed świętami polecam wizualizować sobie nasze idealne święta. Wizualizacja jest aktem tworzenia w umyśle frapującej i żywej wersji danego celu. Znajduje się w zasięgu każdego człowieka. Popracuj zatem za pomocą tej techniki nad wizją swoich Świąt, które chcesz przeżyć bez stresu.
- Deleguj zadania! Nie wyobrażam sobie, aby przygotowania świąteczne były tylko i wyłącznie na mojej głowie. Moja rodzina jest zespołem, w którym każdy jest za coś odpowiedzialny. Dlatego też, nigdy nie usłyszych ode mnie jak bardzo jestem zmęczona przygotowaniami świątecznymi, bo ja umęczona nie jestem. Organizuję, planuję, rozmawiam, deleguję, dlatego moje Święta odbywają się bez spiny. Jeśli to ja jestem zaproszona w gości, to również dopytuję się rodziny, znajomych, w czym mogę im pomóc. Komunikacja jest połową sukcesu.
- Bądź tu i teraz, bądź obecny i uważny! Skupiaj swoją uwagę na tym co ma miejsce właśnie TERAZ. Dostrzegaj małe rzeczy. Często w okresie przedświątecznym skupiamy się na tym, co chcemy, zapominając być wdzięcznym, za to, co już mamy. Zwolnij tempo, wsłuchaj się w siebie, poczuj bliskość z drugim człowiekiem. Przebywając w środowisku ludzi, których kochasz, bardzo szybko zapomniesz o tym, co Cię stresuje, wkurza i frustruje.
Dla mnie Święta są po to, by spędzić czas z rodziną, przyjaciółmi oraz zrelaksować się i odpocząć. To właśnie wyglądają moje Święta bez stresu.
Jak będzie u Ciebie? Tak samo? To co, umowa stoi?
Zostaw w komentarzu swój pomysł na Święta bez stresu.
